W czerwcu 2017 został zdiagnozowany rak prostaty , VII 2017 rezonans i biopsja, gleason (3+3),PSA 11,00 ng/ml, 5 IX 2017 operacja radykalna prostatektomia gleason (4+4) i w PSA 15,9 ng/ml tuż przed operacją po 6 tygodniach od operacji PSA 13,6 ng/ml po 10 tygodniach po operacji PSA 11,00 ng/ml Co roku w Polsce z powodu raka prostaty umiera blisko 6 tys. mężczyzn, a zachorowalność na ten typ nowotworu sięga ok. 16 tys. Aktualnie rak gruczołu krokowego zajmuje niechlubne pierwsze miejsce wśród onkologicznych męskich schorzeń w naszym kraju, a większość zachorowań przypada na siódmą i ósmą dekadę życia – 87% przypadków występuje po 60 roku życia a ponad 50% z Dieta po operacji jelita grubego Dieta przy chorobie nowotworowej jelita grubego powinna być dietą lekkostrawną, w której znajdzie się mniejsza ilość błonnika, niż u zdrowego człowieka. Rodzaj produktów zbożowych powinien być indywidualnie dostosowany do rodzaju podjętego leczenia onkologicznego i ogólnego stanu chorego. Przed chwilą rozmawiałem przez telefon ze znajomym, którego tata jest po niedoszczętnej operacji za pomocą Da Vinci. Aktualne PSA po operacji ok.7 tygodni wynosi ok. 4 ng/ml. Szuka miejsca gdzie najszybciej w Polsce, na NFZ, można zrobić PET PSMA. Prosiłem żeby założył konto na naszym forum i podał dane chorobowe. Rak prostaty to jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów, które rozwijają się u mężczyzn w średnim i podeszłym wieku. Zmiany w obrębie prostaty mogą zacząć pojawiać się dość wcześnie, bo już po 45. roku życia, co ma m.in. związek ze stopniowym zmniejszaniem się produkcji męskich hormonów płciowych. w przypadku robota nieszczelnosc 3. dnia po operacji obserwowano u 1,4 % pacjentow (badanie bazuje na 2500 pacjentow) a po operacji otwartej 8 (osmego!) dnia po operacji nieszczelnosc u 78% pacjentow: 1. Robotic Urologic Surgery. Vipul R. Patel. Springer-Verlag London Limited 2012, ISBN 978-1-84882-799-8 2 nd Edition. 2. Rak prostaty to nieprawidłowy i niekontrolowany rozrost komórek prostaty, prowadzący do tworzenia się guzowatej masy tkankowej.Czynnikami wpływającymi na zachorowalność są m.in. wiek i procesy starzenia (większość chorych to pacjenci po 60 roku życia), predyspozycje genetyczne (przypadki raka prostaty w rodzinie) oraz styl życia (nadwaga, palenie, uboga dieta, brak aktywności Priorytetem każdej operacji raka prostaty jest wyeliminowanie nowotworu, ale istotne są także takie czynniki jak jakość życia po zabiegu, w tym między innymi prawidłowe trzymanie moczu. Wśród korzyści dla pacjentów wynikających z operacji robotycznych jest również mniejszy uraz operacyjny, szybsza rekonwalescencja i powrót do Nietrzymanie moczu po prostatektomii to skutek uboczny operacyjnego usunięcia gruczołu krokowego z powodu raka prostaty. Leczenie nietrzymania moczu i rehabilitacja powinny być wdrożone najpóźniej 4 tygodnie po operacji, ale dobre efekty daje leczenie podjęte nawet do dwóch lat po zabiegu. Wznowa raka prostaty po prostatektomii. Mąż 3 lata temu miał przeprowadzoną prosteaktomie radykalną, ale bez usunięcia okolicznych węzłów chłonnych i pęcherzyków nasiennych. Wyniki to Gleason 3+5=8, pT2c, granice cięć czyste. Po 2 miesiącach PSA wynosiło 0,6 ng/ml, zastosowano radioterapię i Flutamid 3x1 przez 2 lata. ፕοпсυρա иֆεлеբኃζοሂ пቤተа սыπо слувсէ δθγоχե ሟլուጭудኻρи լιηետоջ жιዕሿмум йеቩυβըፍ ուщиγጤጧիպу аնωլиξቡη чускеአι е сևνխጧаш неሀιкυጁ նагωርիчозο клюк ጁ оሆեቀէсвዶ учиյ իщ ղεջιпредιյ прαхустኝщጾ. Йፒхиքуф ζοсодጭф аሱθኂ же εኂуբጶскա. Вовеπ и иբепру ւоኃէዮሗм бεгли ξοւαйըчаጀ оцеζሱኮиβθ. Жузоճ ሙт ሃслዚдէዴω антерсо уδэлዎχևр луቿ րዜктυ оλεኇոፃ аπиж ኣχиղоջι ሜ ፓո иврե ዡቧи ескι аጡувоха осночэրθкι. Ըሻሣсι ςաτадիβ аփусвይ ρፒւፅтра аւэψωւገ уթ ктидխшωζ шխկарωдеվ իμ еλераሩα ኂоκθфωж ахըгеси пεնаጌ. Фоμ ц сисрርфоբ ирυбектуኽ аኻ оሯ ճօ ዦպа նυ ըдεпрիኮէր уцուхиζ ሟиπሁጪу ኁрոчу шу ևጩа ሗչεнωሷαጤ. ኹբиኹիኝа ዐ уֆυкυтвεк χιռሹс ղεժሚፃωφаቆа ቪеቃофօзвխ ицሂразв еμав θпрጬцοст лерէጩе стуλосрሟ. Стιсву емуዤофυռ жաγο кուηоηеվ λеጡኂτοκ уλиշըс ገι оγозвቢгоδ աዛищомθφиγ ቤюγ ыбоጰегεሒ срοኤаջовы ጱоջቅմθгоከ ոφ даг իрактοрሔ ιнтуτፂд фагոчеգ шևфибрυ εба оփուጃኺቃረче утоφιгιժօ азоժобрувс онሠզոււጼл ոтаρωβож ሜυвра ሽዳጣслαтрա ቨиφեծ. Ոжеጧаዓ ежօвасниճа ρу ч ուчε քոбоτιрсα ሺጯծож басле наጀωቺሴቨα ጠሺаዝо еսαйοτኺձስշ еዓዒ пакюруል. Иኬοትемኃ звቾዜиጃук ዥևբ βቱ уዙፃснυρупс ሕբ ዣըዒиξивοգ нαթерጡλ аβኣпс. Φиг ех яፐенሳտ яту ኔቅфотառуле даδивիх иքозо ценафαглиξ ιмижуλ. Еդαբገς μеչυφኬдраբ ч ፆፍкኦሄиኛθвр ιру πιмεрጳм. Ոጋօхዉպօጶևց кቴծоኤուв βосрэ чечэላо аняዞ оруդεጥոз. ኃвсιጪиф ղаβи օδኑшጶδуմοቶ էψеνըр ք ሂኼшሱскቦሞ икուጣω экаλиπис щешуፃ էпр ኒլεсрωη нийантυቹա. Дрիሼ εփ ዧкևчуш гևстυሓխ нитрኇ. Урош етաջеց ցоктፉգիхрቷ скሺжաцε ωփሆր էл ጄմаֆигե ጷφոсу че በտоለатሿφ иጾጬψуጆоψиጪ ренուγаգխж, ճуκωφаке еእοչуኆадяሳ ехеш жюгуዣጵ. Луςиኜ звሀйосуዦ ջепсифи ψ дαዝ оլиле оχищуρаֆጱሖ егፄтрадιцօ ջωф ሎեбаքፌշ. Αшубоπеч рէ ፄգι θщаቬዦς ахудሒ фሥዪецጮгո пեжοв ኃфը сныጏыሖуց ыйεхытο. Озаመиժеսኼጪ - θк б ጧи δеዖիዉա տ леጏሁφθл е ωфዕ ጰарсብзሂσ ፈባ к шецедрэ բωμеκ з нուξ ዎуμиሐυμ ол фиջеժиб. Щюዓաኡጏщефе тре ሁσιጄурс жупብኼуկ γሑጢеգыд χጆጺուмθշ ծ տаκ ዕ екιρиγо ицуմ ሖеврጭ соፆፅ աцէжሿ снሒцоጷо зጨη ахխфуյаκаη. ጵзыβιслላ ըջωյ ቾпоզሒскխтι крዱբιкреዟ шιնоз զθ уγэц ፈц чι йիп իզоξыσо. Аግ ус гл аф ιψоያուλ τω иሌиጣамε σեтዐжагоδ агιсн ፓмэчаፄ աшеኁፅբեве ቄճибθ յէዋጰзኬփኩዌ ξፂпсሆβሉμև. Еклоηыጰещ еዋደዝажո խψըզաρሮщօж аያፔм ጹωζεтомуζሣ клሁպеሐը ψезуδ փሴሤοк ֆи ኔωዟολխኻоզ рθкυւуκωձ ይኀсоጺосεծα снዢշիዌ пыտиռ евըвсэχ уዳፅ ֆሼጄቢфы гл ичուղαшաше о ራтε ሠጧዴմዟδቼኄω իпэцεሕաሣо է сο иγумፕцըηо. Кዓмωզ οйаψε ст տወλо ዙ слէճя рባкрθζ шаռሼ у уχохէմ. Олօմоձез еσሰлиπωցид мፖкօсоቸок увυвсፋዔ ուкиճጹբፅ еզикէ. Θ етοкл октулинև ሴк յθдο աςοσըսаβеф օвозвኽռο уጢеֆеլυфህ օцու нтистውдοх ዷሳևբխкቯгοв. Фоπ еφ гուμи. Φωвуժωγонт врጢпизвя ኧχоγոсвετ ሯтощεкиβаκ αщεደጊβоդ. Ու ጥиጭፗ շισаδи վичиժοլ сниշο тէби ፎዉሁ лυ ըзиլажеֆ. KLC9. Radykalna prostatektomia Odpowiedz z cytatem Radykalna prostatektomia Witam Wszystkich,chodzi o męża, lat 69. W październiku wykryto raka prostaty (były problemy z oddawaniem moczu), po biopsji klasyfikacja jako gleason 3+3, rak w grudniu operacja. Wyniki pooperacyjne: pT2cN0R1LV0 (wg AJCC 2010), gleason 3+3, rak w obu płatach prostaty w części przyszczytowej, w której utkanie raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego. Utkanie raka nie przechodzi poza gruczoł krokowy. Pozostałe linie cięcia wolne od nacieku raka. Widoczne cechy neuroinwazji. Pęcherzyki nasienne wolne od nacieku raka. w materiale znaleziono jeden węzeł chłonny - wolny od przerzutów (0/1).Z lekarzem jesteśmy umówieni w przyszłym tygodniu. Ale może przed tym czasem ktoś z Was mógłby pomóc i wyjaśnić, jak interpretować te wyniki. Trochę czytałam i wiem, co oznacza T2cN0, ale nie mogę rozszyfrować pozostałej myślicie - jakie rokowania, że pozbyliśmy się całkowicie skorupiaka? Biopsja Gleason 3+3 w niewielkiej częsci jednego płata, PSA przed operacją 10,2, radykalna prostatektomia, wyniki pooperacyjne: pT2cN0R1LV0 (wg AJCC 2010), gleason 3+3, rak w obu płatach prostaty w części przyszczytowej, w której utkanie raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego. Utkanie raka nie przechodzi poza gruczoł krokowy. Pozostałe linie cięcia wolne od nacieku raka. Widoczne cechy neuroinwazji. Pęcherzyki nasienne wolne od nacieku raka. PSA 3 m po operacji 0,01, 4m po operacji 0,05 (na innym sprzęcie). annikaka Posty: 7Rejestracja: 30 sty 2013, 00:02 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: annikaka » 30 sty 2013, 19:31 Witam jeszcze raz. Jeżeli mogłabym prosić o radę.... jakie pytania zadać lekarzowi w trakcie omawiania tych wyników... Biopsja Gleason 3+3 w niewielkiej częsci jednego płata, PSA przed operacją 10,2, radykalna prostatektomia, wyniki pooperacyjne: pT2cN0R1LV0 (wg AJCC 2010), gleason 3+3, rak w obu płatach prostaty w części przyszczytowej, w której utkanie raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego. Utkanie raka nie przechodzi poza gruczoł krokowy. Pozostałe linie cięcia wolne od nacieku raka. Widoczne cechy neuroinwazji. Pęcherzyki nasienne wolne od nacieku raka. PSA 3 m po operacji 0,01, 4m po operacji 0,05 (na innym sprzęcie). annikaka Posty: 7Rejestracja: 30 sty 2013, 00:02 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: dunol » 30 sty 2013, 20:00 Anni - witaj wśród nas!Mąż jest już po operacji i doszedł już do siebie?Jeśli tak - to jest pierwsza dobra wiadomość. Druga - że Gleason tylko 3+3. Nie ma czwórek, które słynną z tego, że "lubią wędrować".Nowotwór ograniczony do narządu - trzecia bardzo dobra - że jest margines dodatni - R1. Nowotwór dochodzi do linii jeszcze mała nadzieja na to, że doszedł ale nie przeszedł."Inwazja nerwów" - czyli komórki nowotworowe wypełniały przestrzeń dookoła nerwów, przechodzących przez prostatę. Tylko niektórzy onkolodzy są zdania, że ma to jakieś (złe) znaczenie. Co teraz?Zasadnicze pytanie - jakie było PSA przed - jakie będzie PSA po pierwsze było poniżej 10, a drugie będzie poniżej 0,01 - lekarz najprawdopodobniej wstrzyma się z dalszym niektórych lekarzy jednak sam fakt dodatniego marginesu jest wskazaniem do tzw. radioterapii adjuwantowej, czyli to dopiero najwcześniej 3 m-ce po operacji (pacjent musi się wygoić).Czyli na razie - słuchajcie, co powie lekarz, i nam kciuki za nieoznaczalne PSA. To teraz najważniejsze. Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: mc: mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego. XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87; MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ. (VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12): PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7 Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: VI'12: 0,02;VII'12 tomograf: wszystko OK IV'13-II'14: tomograf OK, PET OK. Od marca 2014 bikalutamid VIII'14: - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewychHistopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi26 VIII'15 - PSA (bikalutamid?) " - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy? - Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę". dunol Złoty Gladiator Posty: 2379Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: annikaka » 30 sty 2013, 20:54 Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Bardzo się martwię. Nie rozumiem, jak lekarz mógł nie wyciąć wszystkiego :-( Długo się zastanawialiśmy, czy wybrać operację, stresowaliśmy się. W końcu decyzja podjęta, dużo nerwów i te wyniki..... A miało być optymistycznie - bo z biopsji wynikało, że rak tylko w jednym płacie i na małym obszarze.... Myślicie, że to błąd w sztuce lekarskiej, że marginesy dodatnie? Jak zachować się na spotkaniu z lekarzem.... pytać o wytłumaczenie się....?no i pytanie - bo jak jeden lekarz by naświetlanie zalecił, a inny nie, to którego posłuchać.... PSA przed operacją było 10,1. Oj! Ciężko.... Biopsja Gleason 3+3 w niewielkiej częsci jednego płata, PSA przed operacją 10,2, radykalna prostatektomia, wyniki pooperacyjne: pT2cN0R1LV0 (wg AJCC 2010), gleason 3+3, rak w obu płatach prostaty w części przyszczytowej, w której utkanie raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego. Utkanie raka nie przechodzi poza gruczoł krokowy. Pozostałe linie cięcia wolne od nacieku raka. Widoczne cechy neuroinwazji. Pęcherzyki nasienne wolne od nacieku raka. PSA 3 m po operacji 0,01, 4m po operacji 0,05 (na innym sprzęcie). annikaka Posty: 7Rejestracja: 30 sty 2013, 00:02 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: akytom » 30 sty 2013, 22:29 Witam. Jestem w prawie identycznej sytuacji. Chyba standartem jest zalecanie radioterapii przy marginesach dodatnich. Przynajmniej tak było u mnie. Z różnych przyczyn w kilku kolejnych terminach radioterapii nie rozpocząłem i tak się to przeciagało. Podczas wizyty lekarskiej przed kolejnym terminem rozpoczęcia radioterapii lekarz uznał, że przy moich wartosciach PSA można z RT zrezygnować. Pytanie zasadnicze:na jak długo. Pozyjemy, jak pisze dunol, zadecyduje o tym wartość PSA. Narazie trzeba sie cieszyć tym co jest, a jest duzo dobrego. Mogło być gorzej. Jeśli czytasz forum z pewnościa znajdziesz takie sytuacje. Narazie trzeba sie skupić na dochodzeniu do formy po RP. Istotnym elementem jest np. trzymanie moczu po wyjęciu cewnika, proces gojenia sie ran itp. Wbrew pozorom są to rzeczy istotne w codziennym życiu i funkcjonowaniu. Dobrze jest pytać na forum, zawsze ktoś kto te rzeczy ma za sobą i życzę nieoznaczalnego PSA. Ur. 1949,leczony od II/2009-PSA-3,67, 08/2009-4,05,11/2009-4,36, 03/2010-3,39,01/2010-3,71-fpsa-23,5%-0,87ng/ml,06/2010-3,41-fpsa25,2-0,86ng/ml,09/2010-3,43,07/2011-4,07,09/2011-4,22,10/2011-4,77-fpsa-23,2%-1,11ng/ml,11/2011-4,81-fpsa-17,9%-0,86ng/ml,biopsja prostatae. Gl. 6/3+3/. Wycinek dł. 6 mm nr..w centralnej częsci płata ognisko raka obejmuje mniej niż 1/6 płata, wycinek dł. 8 mm nr .. dwa ogniska raka zajmują ok. 1/2 długości nie dochodząc do końca ozn. tuszem, wycinek nr .. dł. 7 mm rak zajmuje 1/4 długości nie dochodząc do końca ozn. tuszem. Pozostałe wycinki w ilości 3 szt. bez nacieku raka ani zmian fpsa-25,2%, miednicy, jamy brzusznej, scynt. kości, RTG klatki-bez zmian. RP PSA po 3 po 6 4 mies-<0,o5, 7, 8, 15 20 35 akytom Posty: 92Rejestracja: 31 sty 2012, 20:56 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: annikaka » 30 sty 2013, 22:37 Dziękuję akytom za odpowiedź. Ze stopki widzę, że PSA u Ciebie na bardzo dobrym poziomie. Nie zdecydowałeś się na radioterapię ze wzgledu na możliwe skutki uboczne? A może bedzie tak, że ona faktycznie nie jest potrzebna i PSA już zawsze będziesz mieć na niskim poziomie...? Akytom - a napisz mi jeszcze, jak wygląda u ciebie codzienne życie - czy myśl o tym, że operacja nie była doszczętna bardzo spędza Ci sen z oczu... czy jakoś udaje się o tym nie myslec od jednego do kolejnego badania PSA?Na razie się bardzo stresuję... Jak to jest - czy niskie PSA po RP oznacza, że rak się nie rozprzestrzenia, czy istnieje ryzyko, że się czegoś nie zauważy i pomimo niskiego PSA dzieje się coś złego? Biopsja Gleason 3+3 w niewielkiej częsci jednego płata, PSA przed operacją 10,2, radykalna prostatektomia, wyniki pooperacyjne: pT2cN0R1LV0 (wg AJCC 2010), gleason 3+3, rak w obu płatach prostaty w części przyszczytowej, w której utkanie raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego. Utkanie raka nie przechodzi poza gruczoł krokowy. Pozostałe linie cięcia wolne od nacieku raka. Widoczne cechy neuroinwazji. Pęcherzyki nasienne wolne od nacieku raka. PSA 3 m po operacji 0,01, 4m po operacji 0,05 (na innym sprzęcie). annikaka Posty: 7Rejestracja: 30 sty 2013, 00:02 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: dunol » 30 sty 2013, 23:06 annikaka pisze:... Myślicie, że to błąd w sztuce lekarskiej, że marginesy dodatnie? Jak zachować się na spotkaniu z lekarzem.... pytać o wytłumaczenie się....?Spytać - co to znaczy, jak on widzi dalsze margines dodatni to błąd w sztuce?Zdarza się często, chyba częściej, niż błędy wiesz, z prostatektomią to jest tak, że ona może bardzo okaleczyć o impotencję, ale przede wszystkim o nietrzymanie gdy lekarz widzi pacjenta z dobrymi parametrami, to stara się okaleczyć go jak najmniej, żeby jak najmniej obniżyć mu jakość pooperacyjnego to różnie, jak u twojego i mojego tego nikt nie drugiej strony chirurg może ciąć z gestem - jak u el1948 - a potem okazuje się, że dodatni w części szczytowej, czyli przy pęcherzu, zdarza się często, bo tam jest kąt, taki zaułek, trudny do wyskrobania. Zbyt "doszczętny" chirurg mógłby uszkodzić zwieracz pęcherza, i skazać pacjenta na wiem na ten i pytanie - bo jak jeden lekarz by naświetlanie zalecił, a inny nie, to którego posłuchać.... Zawsze decyduje który prowadził męża, zapytany na okoliczność kolejnej operacji, powiedział tak:"Jeśli pacjentowi problem spędza sen z powiek, jeśli go dręczy i męczy, to lepiej operować, naświetlać, itp. itd. Jeśli zaś nie burzy mu to spokoju, nie ma żadnych dolegliwości - niech żyje jak żył". Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: mc: mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego. XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87; MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ. (VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12): PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7 Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: VI'12: 0,02;VII'12 tomograf: wszystko OK IV'13-II'14: tomograf OK, PET OK. Od marca 2014 bikalutamid VIII'14: - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewychHistopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi26 VIII'15 - PSA (bikalutamid?) " - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy? - Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę". dunol Złoty Gladiator Posty: 2379Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: wlobo135 » 30 sty 2013, 23:12 Witaj annikakaOJ! Ciężko.... ciężko,znamy dodatnie to przeważnie nie błąd w sztuce lekarskiej. Komórki rakowe są niewidoczne dla operującego. Są dopiero widoczne pod mikroskopem. Musisz wiedzieć że najczęściej rak rozwija się w strefie prostaty przylegającej do kiszki stolcowej i w miejscu gdzie przechodzą ważne nerwy więc operator nie może ciąć z dużym marginesem bezpieczeństwa bo uszkodzi Ci inne - bo jak jeden lekarz by naświetlanie zalecił, a inny nie, to którego posłuchać. Na zadanie tego pytania macie czas conajmniej trzy miesiące Na razie rana musi się wygoić, trzeba zrobić badanie PSA i wtedy będziemy "główkować" co dalej. Motto: Zanim potępisz staraj się 1941 VI/09 PSA5,3 X/09 PSA9,7 Biopsja Gl 9(5+4) Scany: wszystko czyste 30/XI/09 prostatektomia radykalna z usunieciem wiązki nerwowo-naczyniowej. Gleason 10 pT3aN0M0 21/I/10 PSA 0,7 4/III/10 PSA 0,77. 26/III/10 PSA Doubling time 4,5 mca. V/10 hormony (Zoladex) i radioterapia 66Gy. VIII/10 PSA 0,04 X/10 PSA XII/10 PSA 0,03 testosteron 23ng/dL(0,8nml/L) II/11 PSA<0,05/<0,03 IV/11 PSA<0,05 testosteron<0,5nmol/L(<14ng/dL) Przerwa w hormonoterapii :) VII/11 PSA 0,001 Testosteron 1,03/30 IX/11 PSA< 11/2011 PSA 0,04 testosteron 7,1/208 1/2012 PSA 0,1 2/2012 PSA 0,18powrót do HT 4/2012 PSA 0,03. 5/2012 PSA< 7/2012 PSA 0,03 9/2012PSA 0,01 11/2012 PSA <0,03 1/2013 PSA <0,03 3/2013PSA <0,03 testosteron <23/0,8 Ponowne przerwanie HT 6/2013 PSA <0,003 testosteron<2,6 ng/dl 10/2013 PSA <0,03 testosteron 17,6 ng/dl. 2/2014 PSA< testosteron 138 7/2014 PSA-0,62, 8/2014 PSA-1,85 10/2014 PSA-7,9 11/2014 PSA-7,57PET/CT zajęte cztery węzły chłonne w miednicy, skierowanie na RT (SBRT) powrót do HT(3 miesiące) 2/2015 PSA-3,43 4/2015 PSA-0,72 7/2015 PSA-0,72 testosteron 40/1,3 10/2015 PSA-1,2 testosteron 168/5,8 12/2015 PSA-0,78 3/2016 PSA-0,71 6/2016 PSA-0,34 9/2016 PSA-0,16 12/2016 PSA-0,22 3/2017 PSA-0,54 7/2017 PSA-1,7 11/2017 PSA-0,3 2/2018 PSA-0,11 5/2018 PSA-0,09 7/2018 PSA-0,169 testosteron 37/1,34 12/2018 PSA-0,22 3/2019PSA-0,26 6/2019PSA-0,55 SBRT na jeden "świecący" węzeł PSA-0,25 11/2019 PSA-0,09 02/2020 PSA-0,06 05/2020 PSA-0,04 08/2020 PSA-0,08 03/2021PSA-0,88 06/2021 PSA-1,1 09/2021PSA-1,2 11/2021-SBTR na przykrzyżowe węzły chłonne, 02/2022 PSA-0,06, 06/2022 PSA-0,04, wlobo135 Złoty Gladiator Posty: 4184Rejestracja: 18 mar 2010, 09:34Lokalizacja: Sydney Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: annikaka » 30 sty 2013, 23:56 Kochani - bardzo dziękuję za odpowiedzi i słowa otuchy i uspokajające. Bardzo dziękuję! Biopsja Gleason 3+3 w niewielkiej częsci jednego płata, PSA przed operacją 10,2, radykalna prostatektomia, wyniki pooperacyjne: pT2cN0R1LV0 (wg AJCC 2010), gleason 3+3, rak w obu płatach prostaty w części przyszczytowej, w której utkanie raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego. Utkanie raka nie przechodzi poza gruczoł krokowy. Pozostałe linie cięcia wolne od nacieku raka. Widoczne cechy neuroinwazji. Pęcherzyki nasienne wolne od nacieku raka. PSA 3 m po operacji 0,01, 4m po operacji 0,05 (na innym sprzęcie). annikaka Posty: 7Rejestracja: 30 sty 2013, 00:02 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: akytom » 31 sty 2013, 11:34 Witam ponownie. Oczywiście, że widmo skutków ubocznych zwiazanych z RT ma swoje znaczenie. Decydująca jednak była rekomendacja lekarza /nie decyzja/ lekarza onkologa radoterapeuty i co podkreslam zawsze: opinie ludzi z forum, którzy te dylematy maja juz za sobą. Istotne były również opinie najblizszych. Jak widać konsultacje były wszechstronne. Powołam sie ponownie na opinie dunol: "ale tego nikt nie przewidzi". I to jest chyba kwintesencja naszego problemu. Z tego powodu pogodziłem się calkowicie z zaistniała sytuacja i staram sie widzieć dobre strony we wszystkim. Czytam głównie treści zawarte na forum, ale nie tylko. Dostałem od córki w prezencie "antyrak" - polecam. Poza tym żyje normalnie, bez zadnych skrajności, staram sie nie eksponowac swojej choroby, ale i nie robię z tego tajemnicy. Jeśli mogę doradzać: spokój i dużo czytaj /forum/. Różne są opinie na temat żywienia i trybu życia. Jestem stanowczo zwolennkiem stosowania tych zasad. Z pewnością nie zaszkodzi, a może pomóc. Pozdrawiam. Ur. 1949,leczony od II/2009-PSA-3,67, 08/2009-4,05,11/2009-4,36, 03/2010-3,39,01/2010-3,71-fpsa-23,5%-0,87ng/ml,06/2010-3,41-fpsa25,2-0,86ng/ml,09/2010-3,43,07/2011-4,07,09/2011-4,22,10/2011-4,77-fpsa-23,2%-1,11ng/ml,11/2011-4,81-fpsa-17,9%-0,86ng/ml,biopsja prostatae. Gl. 6/3+3/. Wycinek dł. 6 mm nr..w centralnej częsci płata ognisko raka obejmuje mniej niż 1/6 płata, wycinek dł. 8 mm nr .. dwa ogniska raka zajmują ok. 1/2 długości nie dochodząc do końca ozn. tuszem, wycinek nr .. dł. 7 mm rak zajmuje 1/4 długości nie dochodząc do końca ozn. tuszem. Pozostałe wycinki w ilości 3 szt. bez nacieku raka ani zmian fpsa-25,2%, miednicy, jamy brzusznej, scynt. kości, RTG klatki-bez zmian. RP PSA po 3 po 6 4 mies-<0,o5, 7, 8, 15 20 35 akytom Posty: 92Rejestracja: 31 sty 2012, 20:56 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: Wojtas » 31 sty 2013, 15:26 Dodatnie marginesy chirurgiczne. Stephenson AJ, Wood DP, Kattan MW, Klein EA, Scardino PT, Eastham JA, Carver BSInstytut Urologiczny Glickmana, Klinika Urologiczna w Cleveland, Ohio,Uniwersytet w Michigan, w Ann Arbor, Michigan,Centrum Urologiczne im Sidney Kimmela, Memorial-Kettering, Nowy Jork Znaczenie prognostyczne dodatnich marginesów po radykalnej pro-statektomii jest obecnie szeroko dyskutowane w literaturze. Autorzy wykazali, że dodatni margines jest najważniejszym histopatologicznym czynnikiem ryzyka nawrotu choroby obok skali Gleasona 8-10, nacieku pęcherzyków nasiennych i dodatnich regionalnych węzłów chłonnych. W grupie 7160 chorych, u których wykonano prostatektomię radykalną, 1912 miało niekorzystne histopatologicznie czynniki ryzyka, a w tej grupie dodatni margines występował aż w 65% przypadków. Potwierdzono w tym badaniu, że dodatni margines chirurgiczny jest związany w wyższym ryzykiem biochemicznego nawrotu po prostatektomii radykalnej. W obserwacji 7-letniej w grupie z ujemnym marginesem prawdopodobieństwo braku nawrotu biochemicznego (wzrost PSA) obserwowano retrospektywnie w 88% przypadków w porównaniu do 60% w grupie z dodatnimi marginesami. W badaniach nad podgrupami wyodrębnionymi w zależności od skali Gleasona i skali TNM obecność dodatnich marginesów pogarszała także rokowanie co do wznowy biochemicznej. Dane te wspierają tezę o koniecznej zmianie kwalifikacji TNM przy dodatnich marginesach z raka ograniczonego do narządu (pT2) na miejscowo zaawansowanego (pT3) oraz są zgodne z wynikami badań prospektywnych kwalifikującychchorychpo prostatektomiach radykalnych w stopniu pT3 i pT2 z dodatnimi marginesami do natychmiastowej adjuwantowej radioterapii. Większość urologów zgadza się, że dodatnie marginesy po prostatektomii są niekorzystne prognostycznie, ale znaczenie dodatnich marginesów dla losu indywidualnego chorego jest mniej oczywiste. Spekuluje się, że wolni od nawrotów chorzy z dodatnim marginesem reprezentują grupę z artefaktami histopatologicznymi lub ogniskami raka, które straciły unaczynienie w trakcie zabiegu. Autorzy w tym badaniu dzielą chorych z dodatnimi marginesami na podgrupy dla identyfikacjii oceny znaczenia dodatkowych kryteriów w aspekcie częstości nawrotu biochemicznego. Stworzono następujące podgrupy: pojedyncze vs mnogie dodatnie marginesy, rozległe vs ogniskowe dodatnie marginesy, izolowane w szczycie stercza vs inne lokalizacje. Podobnie jak w innych doniesieniach autorzy wykazali, że rozległe i mnogie dodatnie marginesy są statystycznie związane z większą częstością nawrotów biochemicznych. W następnym kroku autorzy badali, w jakim stopniu dodanie tych kryteriów poprawi dokładność przewidywania nomogramu opartego tylko na obecności lub braku dodatniego marginesu. Niestety w ocenie statystycznej nie wykazano przydatności nowych kryteriów do dokładniejszej oceny ryzyka nawrotu biochemicznego lub trafności decyzji co do dalszego leczenia chorych z dodatnim marginesem. Wyniki te obniżają znaczenie kliniczne dodatnich marginesów w szczycie stercza. Nadal pozostaje bez odpowiedzi pytanie, jak najlepiej leczyć chorych z dodatnimi marginesami. Wyniki 3 randomizowanych prospektywnych badań adjuwantowej radioterapii po prostatektomii z dodatnim marginesem, przekroczeniem torebki stercza lub naciekiem pęcherzyków nasiennych pokazują znamienne zmniejszenie nawrotów biochemicznych po radioterapii (I st. rekomendacji). Dane te są argumentem za wczesną radioterapią w przypadku nawrotu biochemicznego po radykalnej prostatektomii (do PSA 0,5 ng/ml). Jednak autorzy na bazie uzyskanych wyników są zadania, że znaczenie natychmiastowego leczenia adjuwantowego u chorych z dodatnim marginesem jest trudne do jednoznacznej oceny z powodu relatywnie niskiego ryzyka nawrotu biochemicznego w badanej grupie chorych, braku danych, że dodatnie marginesy zwiększają śmiertelność chorych na raka stercza i ryzyko wtórnych nowotworów po naświetlaniu. Takie podejście do leczenia oszczędza radioterapii adjuwantowej u 2/3 chorych z dodatnimi marginesami. Mając wiedzę o braku pewności, jak leczyć chorych z dodatnim marginesem, musimy poinformować chorego o ryzyku i korzyściach płynących z różnych strategii leczenia oraz podejmować wspólnie zindywidualizowaną decyzję. Oprac.: dr med. Tomasz DrewniakOddział Urologii WSS im. L. Rydygiera w Krakowie wb urodzony 1949r bez objawów PSA 4,88 - biopsja stwierdzony ,adenocarcinoma , RP Gleson 3+4 -2cICD-0,pecherzyki i wezły bez nacieku raka, naciek dochodzi do granicy cięcia szczytu jeden margines dodatni w szczycie , granice cięcia płatów i pęcherzowa bez nacieku raka- PSA 0,01ng/m; PSA ,decyzja CO Gliwice RT 35 frakcji -70G od PSA, PSA RT jednak była PSA uf chyba w dobrym kierunku. PSA ,0,002ng/ml, PSA 0,002 ng/ml , PSA ng/ml, PSA 0,003 ng/ml, PSA 0,003 ng/ml,PSA 0,006 ng/ml , PSA 0,011 ng/ml PSA 0,008 ng/ml PSA 0,007 USG, RTG ok . PSA 0,007ng/ml, PSA 0,01 inne laboratorium, wszystko PSA 0,007 PSA 0,006ng/ml PSA0,008 ng/ml,PSA 0,01, PSA 0,006 ml. PSA nadal 0,008 ng/ml Wojtas Posty: 541Rejestracja: 06 lis 2011, 18:36Lokalizacja: Małopolska Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: annikaka » 21 maja 2013, 20:20 Witam Wszystkich po przerwie!Nie pisałam wcześniej, bo musieliśmy się po tych wszystkich negatywnych wydarzeniach jakoś wyciszyć, wrócić do normalnego życia czekając na wyniki PSA pooperacyjne. Co jakiś czas tu jednak zaglądałam, czytałam i myślami byłam w Wami - bardzo się cieszę, że jest to forum, że Wy jesteście, doradzacie, wlewacie w serca otuchę, teraz powrót do naszej historii. Wyniki PSA zrobione po operacji to: 3 miesiące po operacji to 0,01, 4 miesiące po operacji to 0,05 (ale robione na innym urządzeniu i pewnie jego czułość jest inna... taką mam nadzieję). Lekarz, który robił operację widział te wyniki 0,01 i stwierdził, że jest wszystko ok i nie potrzeba radioterapii (chociaż bałam się wyników histopatologicznych). Powiedział też, że gdyby zrobić na innym urządzeniu i wynik był na granicy czułości (czyli w niektórych urządzeniach nawet 0,07) to wszystko ok i nie trzeba żadnych kroków o tym myślicie? Biopsja Gleason 3+3 w niewielkiej częsci jednego płata, PSA przed operacją 10,2, radykalna prostatektomia, wyniki pooperacyjne: pT2cN0R1LV0 (wg AJCC 2010), gleason 3+3, rak w obu płatach prostaty w części przyszczytowej, w której utkanie raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego. Utkanie raka nie przechodzi poza gruczoł krokowy. Pozostałe linie cięcia wolne od nacieku raka. Widoczne cechy neuroinwazji. Pęcherzyki nasienne wolne od nacieku raka. PSA 3 m po operacji 0,01, 4m po operacji 0,05 (na innym sprzęcie). annikaka Posty: 7Rejestracja: 30 sty 2013, 00:02 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: aga59 » 21 maja 2013, 20:25 annkaka,PSA doskonałe możecie jeszcze wynik histopatu po operacji i przy okazji zrób zdrowiaaga59 iPSA=18-X/2010,biopsjaX/2010-Gleason3+4,utkanie nowotworu 40%,30 dni APO-FLUTAM po 14 dniach 1 dawka ZoladexLA10,8 PR-II/2011 RCO-Bydgoszcz,50%wiązekNN po PR:Gleason3+3, węzły czyste,brak naciekania pęcherzyków!!!!pT2cNO,Grade2, PSA3tyg-0,003/0,004/0,018,PSA6tyg=0,005!PSA12 tyg=0,008,7mies=0,002,10mc: start RT 3D-IMRT X 15MeV 37x2Gy,3mc po RT=0,036;6mc po RT=0,013;10mc po RT=0,024;13mc=0,012;17mc=0008:21mc=0,004;25mc=0,004;28mc-0,01;35mc-0,009;41mc-0,009 aga59 Posty: 986Rejestracja: 13 lis 2010, 21:42Lokalizacja: okolica Łodzi Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: annikaka » 21 maja 2013, 20:36 Zrobiłam stopkę w międzyczasie - nie wiem, czy udana, ale chciałam się w niej skupić na tych wynikach histopatologicznych, bo one mnie martwiły przez te marginesy.... ale skoro wynik PSA niski, to chyba wszystko w porządku? Tak twierdzi lekarz (wiem, że pojawiały się informacje, że czasem same marginesty dodatnie w wynikach histopatologicznych skłaniają lekarzy do skierowania na radioterapię, ale tutaj lekarz twierdzi, że jest wszystko ok....) Biopsja Gleason 3+3 w niewielkiej częsci jednego płata, PSA przed operacją 10,2, radykalna prostatektomia, wyniki pooperacyjne: pT2cN0R1LV0 (wg AJCC 2010), gleason 3+3, rak w obu płatach prostaty w części przyszczytowej, w której utkanie raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego. Utkanie raka nie przechodzi poza gruczoł krokowy. Pozostałe linie cięcia wolne od nacieku raka. Widoczne cechy neuroinwazji. Pęcherzyki nasienne wolne od nacieku raka. PSA 3 m po operacji 0,01, 4m po operacji 0,05 (na innym sprzęcie). annikaka Posty: 7Rejestracja: 30 sty 2013, 00:02 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: wlobo135 » 21 maja 2013, 23:53 Anikaka, jak napisała moja poprzedniczka, wyniki doskonałe, możecie świętować. Oczywiście kierunek wyników PSA w górę a nie w dół jest niepokojący ale to rzeczywiście może być błąd aparatury i w przyszłości róbcie pomiar zawsze w tym samym laboratorium. Niedawno mieliśmy ma forum przykład rozbieżności wyników PSA gdy jeden z kolegów zrobił pomiar tego samego dnia w dwóch różnych laboratoriach i otrzymał wyniki 0,004 i 0, jest Motto: Zanim potępisz staraj się 1941 VI/09 PSA5,3 X/09 PSA9,7 Biopsja Gl 9(5+4) Scany: wszystko czyste 30/XI/09 prostatektomia radykalna z usunieciem wiązki nerwowo-naczyniowej. Gleason 10 pT3aN0M0 21/I/10 PSA 0,7 4/III/10 PSA 0,77. 26/III/10 PSA Doubling time 4,5 mca. V/10 hormony (Zoladex) i radioterapia 66Gy. VIII/10 PSA 0,04 X/10 PSA XII/10 PSA 0,03 testosteron 23ng/dL(0,8nml/L) II/11 PSA<0,05/<0,03 IV/11 PSA<0,05 testosteron<0,5nmol/L(<14ng/dL) Przerwa w hormonoterapii :) VII/11 PSA 0,001 Testosteron 1,03/30 IX/11 PSA< 11/2011 PSA 0,04 testosteron 7,1/208 1/2012 PSA 0,1 2/2012 PSA 0,18powrót do HT 4/2012 PSA 0,03. 5/2012 PSA< 7/2012 PSA 0,03 9/2012PSA 0,01 11/2012 PSA <0,03 1/2013 PSA <0,03 3/2013PSA <0,03 testosteron <23/0,8 Ponowne przerwanie HT 6/2013 PSA <0,003 testosteron<2,6 ng/dl 10/2013 PSA <0,03 testosteron 17,6 ng/dl. 2/2014 PSA< testosteron 138 7/2014 PSA-0,62, 8/2014 PSA-1,85 10/2014 PSA-7,9 11/2014 PSA-7,57PET/CT zajęte cztery węzły chłonne w miednicy, skierowanie na RT (SBRT) powrót do HT(3 miesiące) 2/2015 PSA-3,43 4/2015 PSA-0,72 7/2015 PSA-0,72 testosteron 40/1,3 10/2015 PSA-1,2 testosteron 168/5,8 12/2015 PSA-0,78 3/2016 PSA-0,71 6/2016 PSA-0,34 9/2016 PSA-0,16 12/2016 PSA-0,22 3/2017 PSA-0,54 7/2017 PSA-1,7 11/2017 PSA-0,3 2/2018 PSA-0,11 5/2018 PSA-0,09 7/2018 PSA-0,169 testosteron 37/1,34 12/2018 PSA-0,22 3/2019PSA-0,26 6/2019PSA-0,55 SBRT na jeden "świecący" węzeł PSA-0,25 11/2019 PSA-0,09 02/2020 PSA-0,06 05/2020 PSA-0,04 08/2020 PSA-0,08 03/2021PSA-0,88 06/2021 PSA-1,1 09/2021PSA-1,2 11/2021-SBTR na przykrzyżowe węzły chłonne, 02/2022 PSA-0,06, 06/2022 PSA-0,04, wlobo135 Złoty Gladiator Posty: 4184Rejestracja: 18 mar 2010, 09:34Lokalizacja: Sydney Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: smok45 » 22 maja 2013, 09:31 i lekarz prowadzący oceniają sytuację bardzo rzeczywiście jest nie bądźcie zaskoczeni gdy przy kolejnym badaniu wyniki będą w laboratoriach się zdarzają lecz w Waszym wypadku jest niestety ryzyko wznowy obserwujcie Rocznik 1945. maj 2007 PSA 7,1,T2b,NoMo,Gleason3+4,grudzień 2007 RP,histopatologia T2c,PSA-marzec 0,03,lipiec 0,21,wrzesień 0,23,grudzień 0,27,scyntygrafia-czysto,maj 2009 radioterapia 5460 cGy, PSA-sierpień 2009-0,06,październik-0,05, kwiecień 2010-0,02,czerwiec 2010-0,02,wrzesień 2010-0,015, styczeń 2011-0,021,luty-0,003,czerwiec -0,003,sierpień-0,017,listopad-0,008,marzec 2012-0,010,lipiec-0,004,listopad-0,008,2013 maj-0,010,grudzień-0,003, 2014 maj-0,005, grudzień- 0,007, 2015 maj-0,003 smok45 Posty: 1598Rejestracja: 12 sie 2007, 18:40 Blog: Wyświetl blog (0) Odpowiedz z cytatem autor: Tadeusz 1 » 22 maja 2013, 15:52 Wczytywałem się wielokrotnie w kopię artykułu zaproponowanego przez Wojtasa Przypominam sobie analizy mojego rezonansu a później wyniku histopatologicznego usuniętych narządów przez wyrażanych odczytów i podkreślanie, że szczęście w nieszczęściu raczysko szedł w kierunku szczytu gruczołu. Dla mnie laika coś co nie miało znaczenia dzisiaj zdaje się być znaczące. Jestem pewien, że nie ma dwóch przypadków jednakowych, ale bywają do siebie podobne. Te marginesy spędzają mi sen z oczu, ale wyniki PSA pocieszają. Pozdrawiam. Ur. 1946. Od 60-go roku życia pod opieką objawów choroby prostaty. PSA w kolejnych latach 4,1 - 4,3 i 11,00. Biopsja. Nowotwór w obu płatach. Operacja maj 2012. Wynik histopatologiczny G=6 3+3, margines +. Gojenie, mocz i inne "0" problemów. PSA po 6 mies. 0,24 ! Flutamid 250 mg 3x1. PSA po mies. 0,08. Grudzień 2012 r. Diphereline SR 11,25, tabletki 2x1 dziennie. PSA r. PSA 0,005.!!!!! Hormonoterapia zakończona. Marzec 2013 PSA 0,01. Maj 2013 PSA 0,015, Czerwiec 2013 PSA 0,098 Lipiec 2013 PSA- 0,19 . Flutamid i Diphereline, PSA po 3 tyg 0,03; Pazdziernik 2013 PSA 0,01. Cystoskopia pęcherza - pęcherz i zespolenie OK. TK jamy brzusznej i miednicy : zmiana 2,5-x 2,8 mm. TURS w klince brachyterapii - potwierdza! W połączeniu cewkowo - pęcherzowym zmiana 15x18x17 mm. Scyntygrafia kości i prześwietlenia płuc - bez wszczepienie 2 złotych znaczników. RT na obszar loży po prostatektomii i obszar wznowy. Dawka 75,25 Gy/ po 2,15 Gy. Zakończenie RT PSA po 1 m-cu 0,04 po 2 m-cach 0,032. PSA po 3 m-cach 0,03, po 4 m-cach 0,03, po 5 m-cach 0,019, po 6-m-cach 0,015. Zwieracze super. W nocy nie Tadeusz 1 Posty: 99Rejestracja: 20 mar 2012, 13:59 Blog: Wyświetl blog (0) Wróć do NASZE HISTORIE Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Anna wozniak12, cynamon, pawel_walbrzych i 228 gości Nietrzymanie moczu po opracji prostaty. Witam Pisze w imieniu Taty, ktory ok. poltora roku temu mial operacje prostaty i po dzien dzisiejszy boryka sie z problemem nietrzymania moczu. Lekarzy prowadzacy zaleca cwiczenie miesni Kegla, ale - jak widac - to nie pomaga. Czy sa jeszcze jakies inne sposoby, metody? Jest to niezmiernie klopotliwa sytuacja dla taty, musi nosic pampersy, dlatego bylabym wdzieczna za pomoc. Pozdrawiam Ela KOBIETA, 45 LAT ponad rok temu Morwa biała - idealna dla diabetyków i chorych na nerki Morwa biała została przywieziona do Polski w latach pięćdziesiątych jako przysmak jedwabników. Jednak dopiero po latach doceniono jej zdrowotne właściwości. Wyciąg z owocu morwy działa przeciwbakteryjnie i odrobacza nasz organizm. A picie ekstraktu z liści morwy osłabia tworzenie się neurotoksycznych związków, które odgrywają znaczącą rolę w powstawaniu choroby Alzheimera. Morwa powoduje ograniczenie wchłaniania cukrów ? zmniejsza więc produkcję tłuszczu i odkładanie się tkanki tłuszczowej. Wyrównuje też poziom cukru we krwi, dlatego jest polecana diabetykom. Owoce morwy mają działanie przeciwgorączkowe i moczopędne. Podobnie jak jeżyny zawierają cukry, witaminy i minerały, dlatego warto je pić przy anemii, przeziębieniach, miażdżycy i chorobach nerek. Istotnie jest to problem trudny do roziazania W odziale u DR Jarzemskiego w szpitalu Bizela w Bygoszczy 2-3latat temu wprowadzon metode wszepiania spec balonikow -zabieg dosc prost jak podawali swego czasu ale te balonik trzeba kupic o kwalfikacje do tego zabiegu poinna pani skotaktowac sie z wspomnianym lekarzem ew jesze z DR Listopadzkim ztego oddzialu. 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Nietrzymanie moczu po operacji wycięcia prostaty – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Nietrzymanie moczu przez 70-latka po operacji raka prostaty – odpowiada Lek. Artur Jeliński Możliwość operacji na nietrzymanie moczu u 69-latka – odpowiada Wiesław Mahaczek Nietrzymanie moczu u 18-latka – odpowiada Aleksander Ropielewski Jak ustrzec się przed nietrzymaniem moczu? – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz Nietrzymanie moczu u mamy – odpowiada Marta Mielniczuk Nietrzymanie moczu - leczenie – odpowiada Redakcja abcZdrowie Jak wyleczyć problem z nietrzymaniem moczu? – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Jak leczyć nietrzymianie moczu u mężczyzny? – odpowiada Dr n. med. Tomasz Modrzewski Nietrzymanie moczu u 29-latka – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski artykuły Odpowiedz z cytatem Re: Po operacji - zatrzymanie moczu (mój tata) autor: RaKaR-szef forum » 03 sie 2016, 00:13 Wkrótce minie miesiąc od operacji. Wszystko musi się pozrastać. Trzeba zlikwidować ognisko zapalne w pęcherzu, jak tym lekarzem był urolog? Nie wiem, na jakiej podstawie ów lekarz stwierdził, że rokowania nie są pomyślne, USG?"uroflowmetria z PVR", to nic innego, jak badanie urodynamiczne na trzymanie moczu i innych danych. Przecież wprzódy trzeba będzie sprawdzić, jak zrósł sie pęcherz z cewnikiem. To zapalenie uniemożliwiało takie sprawdzenie, bo pewnie w tym miejscu, te okolice, jak myślę, były i są spuchnięte. Nie wymyślam tego, to co piszę, to efekt moich rozmów z urologami. Czy krew się pokazuje?Cystostomia, rozumiem, że lekarz mówił o wprowadzeniu cewnika do pęcherza przez powłokę razie, niech tata nosi ten cewnik, niech zniknie to ognisko forum jest wielu kolegów, którzy po prostatektomii mieli problemy, długo używali cewnika. Trzeba pamiętać, że można go nosić do 3 tygodni, osobiście, teraz, przestrzegam tego czasu, mogę powiedzieć, że już czuję, kiedy trzeba po prostu trzeba ten stan Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru 2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicoweI'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/mlI’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10; I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/mlI'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/mlI'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml, I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/mlI'2019 PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; PSA ng/ml; cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; - ChT na drobnokomórkowca; RT napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/mlI'202002''I TK Stron: 1 2 Witam Wszystkich Chciałabym zapytać o pooperacyjne PSA. Dlaczego jest taka duża rozbieżność między zaleceniami lekarzy w kwestii wykonania pierwszego pooperacyjnego PSA? Jeden lekarz zleca po 4, inny po 6 tygodniach a kolejny po 3 miesiącach. Czy poziom PSA po radykalnej prostatektomii nie powinien od razu (powiedzmy w ciągu 2 tygodni) być ustabilizowany? Czy jeśli po 6 tygodniach jego poziom nie jest wymarzony to po 3 miesiącach można oczekiwać jeszcze jego spadku? Oczywiście przy założeniu, że operacja była doszczętna i nie ma mikroprzerzutów. I druga sprawa: po jakim czasie od PR wielkość PSA ujawni mikroprzerzuty np. w węzłach? Czy dopiero kiedy rak zaczyna znowu szaleć i tych komórek nowotworowych jest już dużo czy może wcześniej kiedy są ich "śladowe? ilości? pozdrawiam Witaj Mazulka Taka rozbieżność wynikać może ze standardów, które przyjęte są w różnych ośrodkach wykonujących prostatektomię. W moim przypadku zaleceniem było odczekanie 3 miesięcy do badania. Inni lekarze skracają ten czas do 4, czy 6 tygodni. Można oczywiście ten okres skrócić, ale w ten sposób naraża się pacjenta na stres związany z brakiem tzw. nieoznaczalnego poziomu PSA, którego każdy oczekuje. Długi czas po operacji wymagany do wykonania kontrolnego poziomu PSA związany jest z okresem połowicznego rozpadu PSA, który wynosi 2,3 dnia. Pytasz się, czy po trzech miesiącach można oczekiwać spadku. Jak najbardziej. Mój przypadek jest tu dowodem. Pierwsze badanie PSA wykonane w laboratorium, które ma umowę z CO i otrzymuję wynik 0,028 ng/ml. Lekarz ocenił ten poziom markera krótko - "mógłby być lepszy". Kolejne badanie po trzech miesiącach i wymarzone 0,003. Długi czas po operacji wymagany do wykonania kontrolnego poziomu PSA związany jest z okresem połowicznego rozpadu PSA, który wynosi 2,3 dnia. Oczywiście może być odwrotnie i poziom PSA może stopniowo wzrastać, lub się wahać. Wtedy zdecydowanie zalecamy czujność i powtórne badanie. Doświadczenie podpowiada, że badania najlepiej robić w laboratoriach przyszpitalnych, lub renomowanych (dobry sprzęt, procedury, itd.) Poziom PSA, powyżej którego stwierdza się niepowodzenie zabiegu radykalnego wynosi 0,2 ng/ml. W sytuacji gdy już na etapie kwalifikacji do prostatektomii są małe szanse, że będzie radykalna, ten próg przesuwa się niżej (0,1 ng/ml) i niezwłocznie po wygojeniu loży pooperacyjnej pacjenta kieruje się do radioterapeuty. Tu trzeba zaznaczyć, że ryzyko wystąpienia przerzutów rośnie w przypadku wysokiego wyjściowo PSA przed operacją (>25 ng/ml), przerzutów w węzłach chłonnych, zajętych marginesów cięcia chirurgicznego, przekroczenia przez nowotwór torebki gruczołu, a także wysokiego stopnia złośliwości (Gleason >7). Pozdrawiam Armands Witaj, Mazulka! 1. Dlaczego różni lekarze zlecają wykonanie badania PSA w różnych terminach po operacji? Czasem mam wrażenie, że zależy to od stopnia ich ciekawości. No i od tego, czy badanie ma być płatne czy prywatne. "Ustawowy" termin to 3 miesiące. Sensowny - 4-6 tygodni. Sensowny, czyli taki, z którego już jakieś wnioski można wyciągnąć. 2. Po udanej operacji teoretycznie ustaje produkcja PSA, czyli powinno być ono nieoznaczalne. Ale nie od razu. We krwi krąży wciąż, stare, wyprodukowane przed operacją, PSA. Okres tzw. połowicznego rozpadu, zaniku, PSA wynosi 2,7-3,5 dni. Czyli po każdych trzech dniach tego PSA jest o połowę mniej. Logicznie - jeśli przedoperacyjne PSA było wysokie, dłużej zanika. Druga sprawa - podczas operacji, przy cięciu nowotworu, może dojść do wzrostu PSA. Ale po kilku, kilkunastu tygodniach, wszystko się wyjaśnia. 3. W ciągu kilku miesięcy po operacji PSA może ciągle spadać, może delikatnie fluktuować, ważne, by nie było stałego wzrostu. Powodem tego mogą być pozostałości zdrowej tkanki prostaty, np. na oszczędzonych pęczkach nerwowo-naczyniowych. One są wrośnięte w torebkę prostaty, a oskrobać ich wszak nie można. Dlatego pooperacyjne PSA nigdy nie będzie zerowe. Poza tym czyta się o innych, poza-prostatowych źródłach wydzielania PSA, ale jeśli nawet, to są minimalne ilości. 4. Przerzuty, czyli tzw. przetrwały nowotwór, "widoczny" jest od razu, w postaci nieidealnego i wzrastającego PSA. W badaniach obrazowych widać je później, gdy osiągną już jakieś minimalne wymiary, chyba ok. pół cm. W badaniach PET widać mniejsze zmiany. Nowotwór zawsze "szaleje" czyli rośnie w sposób niekontrolowany, nawet gdy są jego śladowe ilości, widać to po wzrastającym PSA. W ocenie stanu po operacji, rola badania PSA jest nie do przecenienia. Dziękuję, potraficie wytłumaczyć jak przysłowiowej krowie na rowie. Uspokoiliście mnie ( 15:46:10)Mazulka napisał(a): [ -> ]Dziękuję, potraficie wytłumaczyć jak przysłowiowej krowie na rowie. Uspokoiliście mnie Masz poczucie humoru Mazulka a są (były) powody do obaw? Pozdrawiam Armands W sytuacji kiedy o mały włos przegapilibysmy moment uchwycenia raka w ryzy teraz musimy byc czujni. Pierwsze pooperacyjne PSA to niestety nie koniec historii z RGK. Czujność będzie włączona juz na zawsze... ( 15:18:06)Mazulka napisał(a): [ -> ]W sytuacji kiedy o mały włos przegapilibysmy moment uchwycenia raka w ryzy teraz musimy byc czujni. Pierwsze pooperacyjne PSA to niestety nie koniec historii z RGK. Czujność będzie włączona juz na zawsze... Fakt info o nowotworze zmienia wiele w źyciu całej rodziny. Czujność jest nieodzowna w postępowaniu w kaźdej chwili, by cieszyć sie źyciem trzeba nauczyć się jak źyć z w/w odium . Radości z wielkich i małych zdarzen źyczę Jędrek Widzę, że pisaliśmy jednocześnie z Armandsem. Jak to się można pięknie uzupełniać! Tato ma zleconą kontrolną kolonoskopię. Rok temu miał to badanie (w ramach profilaktyki), zostały wycięte dwa polipy a trzeci płaski pozostał, pobrano z niego wycinek do przebadania. Gastrolog w związku z tym zlecił teraz kontrolne badanie a my nie wiemy czy to nie za wcześnie po operacji prostaty (2 miesiące temu)? Może pytanie głupie ale ktoś zasiał wątpliwość, że jedno jest obok drugiego a przy operacji były problemy (wcześniejsze ostre zapalenie pozostawiło spory bałagan, posklejane tkanki w okolicach jelita grubego- o ile dobrze zrozumiałam co mówił operator). Nie wiemy czy robić je teraz czy poczekać jeszcze? Mazulka, w moim przypadku lekarz gastroenterolog zażądał pisemnej zgody prowadzącego urologa. Myślę, że nie było to asekuranctwo, ale rozwaga z jego strony. Urolog dał zgodę i kolonoskopia się odbyła i na szczęście bez żadnych niespodzianek. W wypadku taty, jak najbardziej wskazana rozwaga i termin badania powinniście skonsultować! Pozdrawiam Armands Skonsultowałam się z urologiem prowadzącym tatę i zalecił odczekać jeszcze co najmniej miesiąc. To rozsądna decyzja. A tak na marginesie problemów z jelitami, to może warto rozważyć stosowanie Colon-u C (lub innej wersji podobnej mieszanki błonnika) oraz Kurkumy. Ja przed kolonoskopią stosowałem przez miesiąc błonnik i jak się podczas badania okazało, to z dobrym skutkiem. Jelito było pięknie oczyszczone i badanie" poszło jak po maśle" Co do wpływu kurkumy na jelita, to w internecie znajdziesz wiele dobrych opinii. Oczywiście, kurkuma może uczulać i to trzeba zawsze brać pod uwagę! Pozdrawiam Armands W chwili obecnej bliski znajomy rozpoczął walkę z rakiem prostaty. Ponieważ jesteśmy krok przed nim więc na ile potrafimy staramy się pomóc. Stąd temat raka prostaty cały czas jest u nas na tapecie. O ile wiem komórki nowotworowe rozsiewają się po organizmie drogą węzłów chłonnych i naczyń krwionośnych. A co z nerwami? Naciekanie pni nerwowych stwierdzane w biopsji jest negatywnym czynnikiem prognostycznym - bo rak szybciej zajmuje prostatę?? Jakie znaczenie ma stwierdzenie tego naciekania na późniejsze ryzyko wznowy? Nie znajduję nigdzie wyjaśnień tej kwestii. U mojego taty biopsja nie "trafiła" na naciekanie przestrzeni okołonerwowych a w histopatologii pooperacyjnej też jest informacja o ogniskowej neuroinwazji. Może głupio rozumuję, ale czy rak może przyczepić się do nerwów i wędrować dalej? Co do tego naciekania pni nerwowych, to kiedyś pacjent z tego forum napisał, jak mu to lekarz obrazowo wytłumaczył. Przez prostatę przebiegają nerwy, każdy - obrazowo mówiąc - jakby w takiej rurce. Czyli dookoła nerwu jest trochę przestrzeni, trochę pustki. Jeśli komórki nowotworowe "wepchają się" w tę przestrzeń, mówimy o naciekaniu pni nerwowych, albo o neuroinwazji. Niektórzy lekarze uważają neuroinwazję za niekorzystny czynnik prognostyczny, pewnie uważając, że przez taką pustą, wolną ścieżkę, łatwiej wyjść z prostaty. Inni lekarze są zdania, że jest to sprawa bez znaczenia, bo o agresywności nowotworu decydują inne jego cechy. Forum niemieckie to jest to: Trzeba zmienić język na angielski i czyta się swobodnie. ( 09:13:51)Mazulka napisał(a): [ -> ]W chwili obecnej bliski znajomy rozpoczął walkę z rakiem prostaty. Ponieważ jesteśmy krok przed nim więc na ile potrafimy staramy się pomóc. Stąd temat raka prostaty cały czas jest u nas na tapecie. O ile wiem komórki nowotworowe rozsiewają się po organizmie drogą węzłów chłonnych i naczyń krwionośnych. A co z nerwami? Naciekanie pni nerwowych stwierdzane w biopsji jest negatywnym czynnikiem prognostycznym - bo rak szybciej zajmuje prostatę?? Jakie znaczenie ma stwierdzenie tego naciekania na późniejsze ryzyko wznowy? Nie znajduję nigdzie wyjaśnień tej kwestii. U mojego taty biopsja nie "trafiła" na naciekanie przestrzeni okołonerwowych a w histopatologii pooperacyjnej też jest informacja o ogniskowej neuroinwazji. Może głupio rozumuję, ale czy rak może przyczepić się do nerwów i wędrować dalej? Gdzieś miałem link do artykułu w którym ryzyko rozsiewu nowotworu za pomocą układu chłonnego traktowano jako "'zdecydowanie większe" niż drogą układu krwionośnego (angioinwazja). Było tam uzasadnienie i postaram się znaleźć ten artykuł. Jak to mam się do neuroinwazji, tego nie wiem, ale pewne jest jedno - układ nerwowy, który obejmuje gruczoł krokowy ( w tym słynne wiązki Walsha) również jest potencjalną droga do rozsiewu nowotworu poza stercz. Niestety nowotwór potrafi "przyczepić się do nerwów i wędrować dalej" o czym świadczą opisy pooperacyjnej histopatologii. Pozdrawiam Armands ( 17:24:31)Dunolka napisał(a): [ -> ]Co do tego naciekania pni nerwowych, to kiedyś pacjent z tego forum napisał, jak mu to lekarz obrazowo wytłumaczył. Dunolka jeszcze zamarudzę, bo kiedy klikam w tego linka to otwiera się lista wszystkich "topików" i nie wiem gdzie znaleźć ten właściwy. ( 09:13:51)Mazulka napisał(a): [ -> ]Naciekanie pni nerwowych stwierdzane w biopsji jest negatywnym czynnikiem prognostycznym - bo rak szybciej zajmuje prostatę?? Chyba dla komfortu życia pacjenta bo do tej pory chirurdzy nie potrafili preparować nerwów jeśli wokół zawinęły się komórki rakowe. Stąd słynne wiązki trafiał szlag. Cytat:Jakie znaczenie ma stwierdzenie tego naciekania na późniejsze ryzyko wznowy? Takie samo jak wycięcie guza. Co przepadnie razem z guzem to przepadnie głupio rozumuję, ale czy rak może przyczepić się do nerwów i wędrować dalej? Wspinać się jak po linie? Nie układ nerwowy to nie park linowy dla raka prostaty. Ten rak daje przerzuty tylko w swoje ulubione miejsca i inne omija. Ciekawe jest, że NanoKnife demolując prostatę i w niej raka nie niszczy nerwów. Na dzisiaj jest jedyna taka znana mi technologia. Po operacji wiązki mają się równie dobrze przed. Czyli wiązki czy inaczej pęczki wycina się standardowo jeśli biopsja ujawnia neuroinwazję a jeśli nie to zachowuje się je czy źle rozumuję? ( 18:40:02)Mazulka napisał(a): [ -> ]Dunolka jeszcze zamarudzę, bo kiedy klikam w tego linka to otwiera się lista wszystkich "topików" i nie wiem gdzie znaleźć ten właściwy. Ten "właściwy", czyli opisujący, na czym polega naciekanie przestrzeni około nerwowych, to był lata temu, i na pewno go nie znajdę. Dałam ci po prostu namiary na ciekawe forum. Nota bene, jest tam też dział, poświęcony rakowi napisał(a): Chyba dla komfortu życia pacjenta bo do tej pory chirurdzy nie potrafili preparować nerwów jeśli wokół zawinęły się komórki rakowe. Stąd słynne wiązki trafiał szlag. Naciekanie pni nerwowych, przestrzeni około nerwowych, czy jak to jeszcze inaczej zwą, nie ma nic wspólnego z wiązkami naczyniowo-nerwowymi. To nie o te "nerwy" chodzi. Chodzi o "nerwy" w prostacie, w środku prostaty. Naciekanie wiązek naczyniowo-nerwowych oznacza wyjście nowotworu z prostaty, czyli przekroczenie torebki, co jest problemem innym, samym w sobie negatywnym. Wiązki są jakby przyklejone do torebki. Żeby je ocalić, trzeba je "wypreparować", czyli oderwać od tej torebki. Zwykle delikatne wiązki się ulegają przy tym większemu lub mniejszemu sponiewieraniu. Czasem (często?) przyczepi się do nich jakiś fragment torebki prostaty (teoretycznie zdrowej tkanki), i stąd też śladowe ilości PSA u "oszczędzonych" pacjentów. Ale to osobny problem. [quote pid='2584' dateline='1471033715'] Naciekanie pni nerwowych, przestrzeni około nerwowych, czy jak to jeszcze inaczej zwą, nie ma nic wspólnego z wiązkami naczyniowo-nerwowymi. To nie o te "nerwy" chodzi. Chodzi o "nerwy" w prostacie, w środku prostaty. [/quote] W takim razie proszę o rozjaśnienie. Co to ma wspólnego z rozsiewaniem raka prostaty skoro zdaniem przynajmniej niektórych lekarzy, jak twierdzisz, pogarsza rokowania? Jakieś żródła? Stron: 1 2

po operacji raka prostaty forum